Otrzymaliśmy od Was wiele zgłoszeń. Po wnikliwej analizie, przerywanej wybuchami śmiechu, postanowiliśmy – na co sobie czasem pozwalamy – zmienić zasady. Mianowicie – nieco inaczej rozdzieliliśmy nagrody. Do czterech osób powędrują wersje papierowe, do trzech – elektroniczne dzięki Woblinkowi, a jedna otrzyma kod na wykorzystanie w iBookstore.
Oto nazwiska zwycięzców, a poniżej na dobry koniec tygodnia – garść kawałów Waszego autorstwa.
„Assassin’s Creed: Tajemna krucjata” w wersji papierowej trafi do:
1. Mileny Zaremby
2. Adama Piątkowskiego
3. Głębia
4. Patryka S.
PS Prosimy Was o wysłanie danych adresowych na konkursy@insignis.pl.
Na woblinkowej półce książkę odnajdą:
1. Artur Ziomek
2. Andrzej Holobiuk
3. Paweł Poklękowski
PS Jeżeli adres, z którego wysłaliście do nas maila z odpowiedzią, różni się od tego podanego na platformie Woblink, wyślijcie do nas ten „prawidłowy”, czyli woblinkowy!
Redeem otrzyma:
1. w3x
Gratulujemy!
Przychodzi Altair do Al Mualima i mówi:
– Zdradzę Ci sekret.
– A ja zakon – odpowiada Al Mualim.
(Milena Zaremba)
Przychodzi Altair do Al Mualima i pyta:
– Mistrzu, jak długo jeszcze będę wykonywać Twoje zlecenia?
– Altairze, czy nie oglądasz wiadomości? Ostatnio podnieśli do 67.
– Przekichane… Zatem, Mistrzu, kto jest moim następnym celem?
– A jak myślisz…?
(Głębiu)
Przychodzi Altair do Al Mualima po powrocie z Jerozolimy i mówi:
– Mistrzu, oddaj mi ostrze! No, oddaj mi… Musisz mi oddać!
– Cisza! – zdecydowanie reaguje mistrz. – Nie oddam ci!
– Uważam, że powinieneś mi oddać, przecież zlikwidowałem Talala!
– A ja uważam, że nie i basta! W końcu, kto tu jest mistrzem?!
– Na razie ty. Ale gdybyś mi oddał ostrze…
(Adam Piątkowski)
Przychodzi Altair do Al Mualima i mówi:
– Mistrzu, mam dla Ciebie dwie wiadomości, dobrą i złą.
– A więc jaka jest ta dobra?
– Na Twoim przyjęciu urodzinowym pojawią się kurtyzany.
– Ooo, jak miło. A jaka jest ta zła?
– Będą w Twoim wieku…
(Patryk S.)
Przychodzi Altair do Al Mualima.
– Mistrzu, jestem chory. Kiedy siadam, to strasznie kluje mnie w nogach i w miejscu, gdzie plecy tracą swą
szlachetna nazwę. Co robić?
– Zawsze gdy siadasz, Altairze, odpinaj swój miecz!
(Andrzej Holubiuk)
Przychodzi Altair do Al-Mualima, a tam Hiszpańska Inkwizycja. Altaïr mówi:
– Spodziewałem się mych braci, templariuszy, ale nie Hiszpańskiej Inkwizycji.
– Nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji – odpowiada Inkwizytor.
(w3x)
Przychodzi Altair do Al Mualima spocony, zadyszany, ledwo stoi na nogach. Al Mualim pyta:
– Altairze, co się stało?
Altair na to:
– Animus zawiesił się podczas loadingu.
(Artur Ziomek)
Przychodzi Altair do Al Mualima i mówi:
– Drogi Mistrzu, mam problem.
– Co się znów stało mój uczniu?
– Poznałem kobietę, piękną kobietę i mam ją zabić.
– A doszło już między wami do czegoś?
– Tak, ale dostałem już zapłatę za wykonanie zadania i nie wiem, co zrobić.
– Cóż, zabierz ją chociaż na kawę. Stać cię.
(Paweł Poklękowski)