Masz dziwne wrażenie, że rodzice ciągle się o coś czepiają? Że nie dają ci żyć w spokoju? Czasem podejrzewasz nawet, że są z innej planety, bo wasze mózgi na serio pracują inaczej i często się kłócicie? Nie dość, że na co dzień masz mnóstwo stresów, szkoła, wiadomo, to rodzice jeszcze ci dokładają?
Jak rozwiązać te problemy?
Nie rodzimy się z taką wiedzą, więc można by coś poczytać. Tymczasem znakomita większość poradników jest dla dorosłych, no bo przecież to z tobą jako nastolatkiem nie można sobie poradzić, ech, a na dodatek wieje od nich nudą. Czy nie można czasem zażartować dla rozluźnienia?
Można!
Prócz tego, że podczas lektury od czasu do czasu się uśmiechniesz, a być może nawet rechocząc, oplujesz ekran, przede wszystkim dowiesz się, o co chodzi w twojej relacji z rodzicami, co w niej szwankuje, jakie są możliwe tego powody, i jak temu wszystkiemu zaradzić.
Analiza trudnych sytuacji pomoże przełamać krzywdzące stereotypy – na przykład że nie odrywasz nosa od telefonu czy rzekomo zbyt długo śpisz – i nierealistyczne wymagania rodziców, dajmy na to, dotyczące porządku, a wzajemne zrozumienie zasieje spokój w twoim domu. Bo nie tylko dowiesz się, jak rozwiązywać konflikty, ale też jak do nich nie dopuszczać. Ile dzięki temu zyskasz czasu i energii, ho ho! No skarb, nie książka.
Jej autorem jest Dean Burnett – znany na całym świecie neurobiolog, autor wielu bestsellerów, np. „Gupiego mózgu”, a do tego bloger i podcaster, który żartami sypie jak z rękawa.
Jaka jest ta książka? W skrócie: mądra, szczera, napisana z empatią, przystępnie, niesztywna i… pomaga. Nie zaszkodzi spróbować.