Prawie już zapomnieliśmy, że całkiem niedawno zaczął się nowy rok. Nowy rok to nowe plany, nowe marzenia, nowe postanowienia. Czy jeszcze o nich pamiętamy?

Wielu z nas zapewne cieszyło z zakończenia roku 2020. Bywał trudny, przyniósł wiele smutnych wieści. Odetchnęliśmy z ulgą wraz z ostatnim dniem grudnia 2020 roku, nie wiedząc jeszcze, co przyniesie nam 2021. Wchodziliśmy jednak w styczeń z nadzieją.

Dziś, gdy nowy rok już nie jest taki nowy, a luty i zima na dobre rozgościły się w naszym życiu, warto przypomnieć sobie tę świeżość i nadzieję z pierwszych dni stycznia. Przywołać te dobre wspomnienia z całych 365 dni, zanim spadła sylwestrowa kurtyna. Kto jak nie Regina Brett będzie bardziej inspirującym przewodnikiem po minionym świecie ZOZO? Kto piękniej zauważy to, co mniej widoczne, gdy na pierwszy plan wysuwają się wyłącznie zeszłoroczne trudności pandemii, polityczne rozgrywki i łamiące serce obrazy z katastrof, które dotknęły naszą planetę? Przeczytaj tekst Ostatni dzwonek, ostatnia szansa. Żegnaj, roku 2020.

Regina Brett od swojej pierwszej książki Bóg nigdy nie mruga nieustannie porusza nasze serca, skłania do refleksji i pokazuje piękną, pełną ufności stronę świata. Niedawno uruchomiona strona

www.reginabrett.pl

staje się nową przestrzenią dla nas, czytelników Reginy Brett, oraz wszystkich, którzy przeżywają trudniejsze chwile w życiu; którzy pragną uczynić niemożliwe możliwym; szukają spełnienia i pragną pokochać siebie, swoje życie i ludzi wokół.

Zajrzyj na nową stronę Reginy reginabrett.pl, gdzie znajdziesz ➡ inspirujące wpisy i przeczytasz ➡ fascynującą historię Autorki, opatrzoną jej rodzinnymi zdjęciami. A wszystko to w języku polskim!

Nowa strona Reginy to miejsce dla wszystkich, którzy potrzebują wsparcia i przypomnienia, że nie są sami. Oddajmy głos Autorce:

Los potrafi wywrócić nasze życie do góry nogami, rozłożyć nas na łopatki albo rzucić na kolana w chwili, gdy najmniej się tego spodziewamy. Stawia na naszej drodze niepokojącą diagnozę, rozwód albo śmierć ukochanej osoby, bez której nie wyobrażamy sobie życia. Bez względu na to, co się dzieje, jedno jest pewne – nie masz na to najmniejszej ochoty. A może zawsze czułeś, że życie jest ciężkie, i masz już dość ciągłej walki?

Pamiętaj, nie jesteś sam.

Każdy z nas się z czymś boryka. Możemy się wspierać, czerpiąc siłę od siebie nawzajem.