David Scarfe o sobie:

„Urodziłem się w mieście i większość czasu spędzałem zamknięty w biurze. Zacząłem się zastanawiać, w jaki sposób mogę nawiązać więź ze światem przyrody. Jak wielu innych, fantazjowałem, jak by to było zostawić wszystko i wyruszyć na wielką wyprawę. Zacząłem więc ponownie uczyć się rzeczy, które już kiedyś wiedziałem i o których zdążyłem zapomnieć. Zamiast jak zwykle siedzieć w domu, oglądając powtórkę jakiegoś programu w telewizji, stwarzałem sobie okazje do wyjścia na zewnątrz i próbowania nowych rzeczy. Prawda jest jednak taka, że dzikość leży o wiele bliżej. By ją odkryć, potrzeba tylko odrobiny zachęty”.